Z roku na rok rośnie liczba zgłoszeń dotyczących kolizji z dzikimi zwierzętami – najczęściej z sarnami, dzikami, lisami i jeleniem. Zderzenie z dużym zwierzęciem może doprowadzić do poważnych uszkodzeń auta, a nawet zagrozić życiu kierowcy i pasażerów. Do takich zdarzeń dochodzi zazwyczaj nagle na drogach wojewódzkich, w pobliżu lasów lub pól. Warto wiedzieć, jak zachować się w tej sytuacji, bo błędna decyzja może kosztować Cię nie tylko pieniądze, ale i punkty karne czy utratę odszkodowania.

Czy muszę zatrzymać auto po zderzeniu ze zwierzęciem?
Tak,i to niezwłocznie. Kolizja z dzikim zwierzęciem to zdarzenie drogowe, które należy potraktować poważnie. Zatrzymaj pojazd, włącz światła awaryjne i zabezpiecz miejsce zdarzenia. Załóż kamizelkę odblaskową i ustaw trójkąt ostrzegawczy w odpowiedniej odległości – min. 100 m na drogach ekspresowych i autostradach. Nigdy nie zostawiaj auta w miejscu, które może zagrozić innym uczestnikom ruchu.
Kogo wezwać w pierwszej kolejności?
Jeśli nikt nie ucierpiał, ale zwierzę leży na drodze – zadzwoń na numer alarmowy 112. Operator skieruje na miejsce odpowiednie służby: policję, a w razie potrzeby także leśniczego lub powiatowego lekarza weterynarii. Jeśli ktoś odniósł obrażenia, wezwij pogotowie ratunkowe.
Pamiętaj: nawet jeśli zwierzę uciekło, musisz zgłosić kolizję. Obrażenia mogło odnieść ono lub Ty, a uszkodzenia pojazdu powinny być udokumentowane dla ubezpieczyciela.
Czy warto wezwać policję?
Zdecydowanie tak. Funkcjonariusze:
- sporządzą notatkę służbową – będzie potrzebna przy zgłoszeniu szkody z AC,
- ocenią miejsce zdarzenia i potwierdzą obecność śladów kolizji,
- w razie potrzeby wezwą odpowiednie służby do usunięcia zwierzęcia z drogi.
W praktyce notatka z interwencji często stanowi kluczowy dowód w procesie odszkodowawczym. Bez niej może być trudno udowodnić, że do kolizji rzeczywiście doszło.

Jak udokumentować zdarzenie na miejscu?
Zanim przyjedzie pomoc:
- zrób zdjęcia uszkodzeń auta z różnych perspektyw,
- sfotografuj ślady sierści, krwi, odłamków na jezdni,
- zanotuj dokładną lokalizację, godzinę i warunki drogowe,
- jeśli są świadkowie – poproś ich o dane kontaktowe.
Taka dokumentacja znacząco zwiększa Twoje szanse na szybkie i skuteczne rozliczenie szkody.
Czy otrzymam odszkodowanie po kolizji z dzikim zwierzęciem?
Odpowiedź zależy od tego, czy masz wykupione ubezpieczenie AC. W przypadku kolizji z dzikim zwierzęciem OC nie zadziała, nie ma „sprawcy”.
Jeśli masz autocasco – zgłoś szkodę jak najszybciej. Warto pamiętać, że niektóre firmy wymagają dostarczenia notatki policyjnej lub zgłoszenia do odpowiednich służb, by wypłacić odszkodowanie.
Czy można dochodzić roszczeń od zarządcy drogi?
Teoretycznie, tak. Jeśli znak A-18b („dzikie zwierzęta”) był nieobecny, uszkodzony lub niewidoczny, możesz spróbować dochodzić roszczeń od zarządcy drogi. W praktyce to bardzo trudna i długotrwała procedura. Musisz udowodnić zaniedbanie ze strony zarządcy, co zwykle wymaga wsparcia prawnego.
Co zrobić z rannym zwierzęciem?
Nie zbliżaj się. Zwierzę może być agresywne lub chore, a kontakt z nim może Ci zagrażać. Zgłoś jego obecność odpowiednim służbom – policji, straży miejskiej, nadleśnictwu lub pogotowiu dla zwierząt.
Nie próbuj przewozić zwierzęcia na własną rękę – możesz narazić się na niebezpieczeństwo lub złamać przepisy dotyczące ochrony przyrody.

Kiedy wezwać pomoc drogową?
Jeśli auto nie nadaje się do jazdy – od razu po zabezpieczeniu miejsca zdarzenia wezwij pomoc drogową. Korzystając z PomocDrogowaApp, możesz:
- błyskawicznie zlokalizować się na mapie i wezwać pomoc,
- oszczędzić czas i uniknąć stresu związanego z szukaniem numerów,
- mieć pewność, że na miejscu zjawi się zaufany usługodawca.
Zachowaj spokój i działaj krok po kroku
Kolizja z dzikim zwierzęciem to stresująca, ale coraz częstsza sytuacja. Najważniejsze to zachować zimną krew, zadbać o bezpieczeństwo, a potem działać zgodnie z procedurą: zgłosić zdarzenie, udokumentować szkodę, zabezpieczyć miejsce. Pamiętaj, że PomocDrogowaApp to wsparcie, na które możesz liczyć 24/7 – bez względu na okoliczności.